poniedziałek, 24 marca 2014

Były sobie Kotki dwa...

Szklane kaboszony z kotkiem miały stanowić bazę pod sutaszowe kolczyki. Tymczasem powstała spinka do włosów. Kaboszon opleciony sznureczkami sutasz i koralikami Toho. Całość przyczepiona na szmaragdowej wstążeczce.



Drugi kaboszon został opleciony koralikami toho oraz połączony z chwostkiem zrobionym z łańcuszka ( frędzle dość modne podobno w tym sezonie).



A całość i tak  może stanowić wiosenny komplet.

niedziela, 2 marca 2014

Reggae night...

Komplet miał powstać w kolorze reggae, a w efekcie wyszły przeplatańce-indiańce. Spotkałam się też z opinią, że przypominają sygnalizację świetlną- a to już interpretacja moich małych mężczyzn. Po raz pierwszy zrobiłam kolorowy warkocz z prostej sekwencji koralików.


Do bransoletki powstały słoneczne sutaszowe  indiańce...



I jeszcze całość w komplecie...




Pozdrowienia i spokojnej niedzieli życzę :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...