poniedziałek, 30 stycznia 2012

Sutaszowy komplet.

W niedzielę oddalam się twórczemu plątaniu sznureczków i koralików.Ponieważ ostatni tydzień minął na wyczekiwaniu kolejnego członka naszej rodziny, a tu dalej nic więc musiałam trochę oderwać myśli.
W zamyśle było coś innego, ale jak to w tracie pracy wyszło coś mniej więcej w takim stylu.


                 Sutaszowo-tęczowy  komplet biżuterii z perłą w tle;-)


Kolczyki z perełką i na wkrętkach są kolorowym i subtelnym dodatkiem w te mroźne dni.


   Wisiorek może być również noszony jako broszka.
  Powinnam napisać... Broszka Faraona...jakoś tak mi  to przypomina...hehe;-)

poniedziałek, 23 stycznia 2012

Lampion z pejzażem i pudełeczko na drobiazgi.

Niby dziś miałam urlop i już zaplanowałam, że skończę moje prace.Ale wiadomo jak to bywa-lepiej nie planować.Ponieważ wszystkie świąteczne lampiony rozeszły się jak bułeczki z masłem, to zrobiłam sobie taki z pejzażem.Jedyne co jest nowością to kupiłam klej z werniksem z brokatem. Chyba zdecydowanie lepiej wyszło na pudełeczku niż na lampionie.Chociaż  też ma swój niepowtarzalny urok w nocy.

       

        Moje postanowienie jest dość banalne ale ostatni raz już robię motyw z różami.
Przecież nie od dziś wiadomo, że wolę stokrotki....

środa, 18 stycznia 2012

Róża słońca i frywolitkowy agat.

Drewniany okrąg z motywem różanym długo czekał na kontynuację.Całość przykleiłam na filc, a wokół ozdobiłam grubym sznurkiem.Myślę, że powstał  całkiem pogodny  i optymistyczny wisiorek.


                       Połączenie decoupagu i sutaszu ;-)

Agatowy kamień w odcieniach różu początkowo miał być ozdobiony koralikami.Ale postanowiłam spróbować oprawić go frywolitkowo.Aranżacja była zupełnie autorska czyli supłałam i zastanawiałam się nad końcowym efektem.


                        Frywolitkowy wisiorek widok z przodu ;-)


                                .....albo taki widok z przodu ;-)

sobota, 14 stycznia 2012

Bransoletka i mała renowacja.

Pokusiłam się o frywolitkową bransoletkę z koralikami.Lawiruję między decoupagem, sutaszem, frywolitkami i beadingiem.Może warto zdecydować się na jedną technikę..tak to chyba w żadnej nie będę dobra..No tak chyba dopadły mnie jakieś przemyślenia po tym jak kolejna cyferka po trójce przeskoczyła o jeden;-))
 Jestem zafascynowana sznurami koralikowymi, nawet już znalazłam coś z serii krok po kroku jak zrobić..czyli moje kolejne wyzwanie beadingowe;-)


               Frywolitkowa czerwień z przeźroczystymi kamyczkami ;-)

Starą ramkę wygrzebaną gdzieś na strychu troszeczkę odmłodziłam. Oczywiście nie jestem zadowolona.Wszystko się kończyło i klej i werniks ..w efekcie mogło wyjść znacznie bardziej dokładnie.Nie mówiąc o zdjęciu kiepskiej jakości...


                        Decoupagowa rama z motywem różanym ;-)

niedziela, 8 stycznia 2012

Tęczowa perła.

Uff udało się i dobrnęłam do końca.Efektowna i zdecydowanie poprawiająca  nastrój w taką pogodę, tęczowa broszka z perełką.Wzór zaczerpnięty z Twórczych Inspiracji, natomiast kolory według własnego uznania. Beading ma to do siebie, że naprawdę uczy cierpliwości!
Teraz mam bojowe zadanie uszyć kostiumy karnawałowe dla Chłopców i koniecznie pomyśleć o jakiś prezentach na dzień Babci i Dziadka;-)
 Także natchnienie przybywaj!!


                                                 " Zakwita raz, tylko raz taki kwiat..(..)"



                        Ciekawie wygląda na czarnej czapce;-)

czwartek, 5 stycznia 2012

Prawie jak pierścień Arabelli...

 Noworoczny post i na pierwszy ogień idzie mój oczywiście jak wszystko ostatnio debiutancki pierścień z jaspisem w roli głównej.Może technika haftu koralikowego jeszcze nie tak do końca opanowana, ale obiecuję następnym razem będzie dużo lepiej.Póki co zawzięcie i zażarcie walczę z koralikową broszką...prezentacja już wkrótce.
Jeszcze tyle pozostaje do odkrycia i jak to mówią"naumiania się" w technice beadingu...

Pozdrawiam Was wszystkie moje blogowe koleżanki i życzę wszystkiego co zwie się szczęściem i spełnieniem w Nowym Roku!!!!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...