Dość długo zajęło mi zrobienie kolejnego zamówienia, a to głównie przez problemy zdrowotne. Mam nadzieję, że jeszcze trochę i wszystko wróci do normy, a koraliki i malowanie nadal będą mnie tylko i wyłącznie relaksowały.
Tym razem agat został opleciony sznureczkami na kształt liści. Broszkę w sumie można nosić tak i odwrotnie...
Do broszki miała być także bransoletka. Pierwszy raz nawlekałam taką sekwencję na gąsienicę. Schemat wg.Weraph. Oczywiście bardzo podoba mi się fakt, że można nosić ja na dwa sposoby.
i jeszcze w komplecie...
W zasadzie jeszcze tylko został mi jeden komplet biżuteryjny do skończenia i mogę śmiało zabrać się za malowanie jajek...Co prawda mam wielki dylemat na jaką technikę postawić w tym roku.
Dziękuję za miłe komentarze i pozdrawiam wszystkich zaglądających.
Śliczności :) broszka jest fantastyczna! mnie też podobają się gąsieniczki :) czekam na jajka i życzę dużo zdrówka :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietnie oprawiony agat :)
OdpowiedzUsuńPiękny wisior, robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie :)
OdpowiedzUsuńale komplet! widzę, że pomimo złego samopoczucia tworzysz kochana :).. wracaj do zdrowia! żeby wszystko dobrze było! bransoletka mi się bardzo podoba..dwa w jednym:) pozdrawiam ciepło i czekaj cierpliwie na mail:) uściski!
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje a bransoletka do tego ślicznie pasuje:)
OdpowiedzUsuńśliczności :)
OdpowiedzUsuń