Tym razem pisanki na bogato, czyli próba decoupage w różnych stylach.Jedno jajko wbrew pozorom powstaje przez kilka dni i co najważniejsze nigdy nie wiem jaką ostateczną formę będzie miało.Pomysły czasem powstają w trakcie malowania. I tak mamy dzisiaj:
Pisanki w stylu holenderskim...
Pisanki z tradycyjnym motywem łowickim ...
Pisanki w stylu art-deco..
Pisanki stylizowane na nurt fowizmu czyli kompletnie oderwane od rzeczywistości...
i jeszcze wszystkie w całej okazałości...
Pisanki Art-deco zgłaszam na Wyzwanie Szuflady p.t. Pisanki.
Przepiękne :))) Może i ja kiedyś znajdę czas na dekupage :)
OdpowiedzUsuńAle jaja :) Wpis "jedno jajko powstaje kilka dni" mnie załamał :(. Jajo z nutami moje ulubione.
OdpowiedzUsuńi jak tu sie "zabrac" za klejenie serwetek... kilka dni...
UsuńZapraszam serdecznie na Candy. ( http://totkalove.blogspot.com/2013/03/candy-z-passionroom.html ) Do zgarnięcia bon na 50 zł do Passionroom :)
OdpowiedzUsuńSuper :) moim zdaniem najzacniejsze są to "holenderskie"
OdpowiedzUsuńWszystkie prezentują się ślicznie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKażda inna, ale każda piękna...
OdpowiedzUsuńno, no ale się rozszalałaś :) przepiękne te pisanki :) wszystkie co do jednej :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńja obstawiam te łowickie- są superek!
OdpowiedzUsuńŚliczne!Pozdrowionka.pa
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej podobają się art-deco i holenderskie. Gratuluję pomysłów i cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńach rewelacja .. my to musimy nadrobic kilka rzecyz ehheh pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPiękne, po prostu piękne :)
OdpowiedzUsuń