Na początek jeszcze majowe okoliczności.Kartki na Komunię oraz odlewane aniołki, w ramach podziękowań dla gości.Każdy był jeszcze pięknie zapakowany i z dedykacją, ale już nie doczekały się uwiecznienia na fotografii.
Powstałą także skrzyneczka na "Dzień Mamy".Przecierana z bzem i dedykacją.
Parę "mądrości życiowych"..na podkładkach pod kubeczki :)
Oraz dwie duże tablice w różnych kształtach do powieszenia w domu...
Domowe tablice mnie zachwyciły :)))
OdpowiedzUsuńSkrzyneczka prawdziwie majowa i bardzo delikatna :)
Pozdrawiam M.Argherito :)
Piękny post, każda praca ma swój nieodparty urok. Gratulacje!!!
OdpowiedzUsuńWszystkie prace piękne, a tekst o tym, że życie jest za krótkie na złą kawę podbił moje serce :D Powinnam to pokazać mojemu bratu, bo on pije kilka filiżanek dziennie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za odpowiedź w sprawie transferu :) Zastanawiałam się co to za sposób, że tak pięknie wszystko wyszło, bo ja coś do transferów nie mam szczęścia ;)
Skąd ja to znam... podoba mi się zwłaszcza kartka komunijna - jest bardzo ciekawa, bez ihs-ów, winogronek i ckliwych dzieci, to lubię ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Śliczne prace, genialna karteczka komunijna! Zawsze się zastanawiałam czy z taką podkładką pod kubek nic się potem nie dzieje jak postawi się na niej ten kubek...gorący :) Jakim lakierem wykańczasz? Buziaki!
OdpowiedzUsuńPodstawka o dobrym jedzeniu mnie rozbawiła, tabliczka o domu wzruszyła. Piękne prace :)
OdpowiedzUsuńśliczne tabliczki!!! jestem oczarowana, chyba tez zrobię sobie w takim stylu
OdpowiedzUsuń