Bziki M.Argherity czyli "każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma.."
Łubianeczki śliczne :) Nie będą stały po katach, maja drugie życie :) Pozdrawiam serdecznie :)
ale śliczności!
Piękne koszyczki :-) i wreszcie widzę, że ktoś poprawie je nazywa ;DPozdrawiam!
Ale mnie zainspirowałaś!! Zostały mi 4 łubianki (nie miałam czasu iść do warzywniaka), wykorzystam je do ziół - dziękuję. Twoje wyglądają przecudnie.
I to się nazywa wspaniały recykling. Warto było. Pozdrawiam:))
Świetne! Ja w zeszłym roku albo 2 lata temu ozdabiałam łubiankę, ale nie wyszła mi tak ładnie :)
ciekawy pomysł i piękne wykonanie...pozdrawiam i zapraszam na moje wycieczkowe candyhttp://makedeccor.blogspot.com/2015/07/kuferek-rozmaitosci-czesc-i-zapraszamy.html
Dziękuje za każde miłe i stokrotkowe słowo...
Łubianeczki śliczne :) Nie będą stały po katach, maja drugie życie :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńale śliczności!
OdpowiedzUsuńPiękne koszyczki :-) i wreszcie widzę, że ktoś poprawie je nazywa ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ale mnie zainspirowałaś!! Zostały mi 4 łubianki (nie miałam czasu iść do warzywniaka), wykorzystam je do ziół - dziękuję. Twoje wyglądają przecudnie.
OdpowiedzUsuńI to się nazywa wspaniały recykling. Warto było. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńŚwietne! Ja w zeszłym roku albo 2 lata temu ozdabiałam łubiankę, ale nie wyszła mi tak ładnie :)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł i piękne wykonanie...pozdrawiam i zapraszam na moje wycieczkowe candy
OdpowiedzUsuńhttp://makedeccor.blogspot.com/2015/07/kuferek-rozmaitosci-czesc-i-zapraszamy.html