Dziś skończyłam już pakować ostatnie prezenty.Niestety publikacja decoupagowych robótek dopiero po Świętach z wiadomych względów. Po raz ostatni w tym roku przedstawiam Wam moje broszki sutaszowe. Tym razem postawiłam na agat i noc Kairu i całkowicie poniosła mnie spontaniczność i fantazja w plątaniu sznurków.Ponieważ i tak wszystkie jesteśmy w trakcie przedświątecznej gorączki więc voila:
Agat w szarościach...
..i w odcieniach fioletu..
Noc Kairu ma debiutanckie zawijaski i całość musiała pasować do brązowego szaliczka...
Nie pozostaje mi nic innego na koniec jak złożyć wszystkim moim koleżankom blogowym Zdrowych i rodzinnych Świąt.W tym roku nie było świątecznej atmosfery na moim blogu,ale nadrobię to w przyszłym roku.Pewnie aby zdążyć z wszystkim, już po wakacjach trzeba było by zacząć robić bombki.
Trzymajcie się ciepło dziewczyny.
Piękne broszki, zwłaszcza ta pierwsza :) wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńZdrowych i Wesołych Świąt :-)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt ♥ też trzymaj się ciepło
OdpowiedzUsuńAle piękne!
OdpowiedzUsuńRadosnych dni świątecznych spędzonych z najbliższymi oraz spełnienia marzeń w 2013 roku! Edyta
pozdrówka świąteczne:)
OdpowiedzUsuńjak zwykle cudnosci pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńbardzo ładne broszki, ta pierwsza chyba byłaby najbardziej w moim stylu:) pozdrawiam i życzę Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuń